Marketing treści dla trudnej branży: wartościowy content podsyca płomień zainteresowania

Content marketing w trudnej branży jest jak podsycanie małego płomyka. Trzeba podawać content ciekawy, niosący wartość dla odbiorcy, w sposób prosty i łatwy do przyswojenia. O tworzeniu treści dla lekarzy i farmaceutów opowiada Ewa Żelechowska z agencji QAH.
Z tego artykułu dowiesz się:
- jak profil odbiorcy wpływa na marketing treści w trudnej branży
- co jest największą trudnością w dotarciu do lekarzy i farmaceutów
- jakie techniki sprawdzają się przy tworzeniu treści „do schrupania”
- które technologie mogą w największym stopniu pomóc w pracy pharmamarketera w 2024 roku
Grażyna Zawada, Head of Content, Contelia: Ewo, masz kilkunastoletnie doświadczenie w tworzeniu treści dla tak trudnej branży, jaką jest farmaceutyka. Co zmieniło się przez ten czas w sposobie Twojej pracy?
Ewa Żelechowska, zarządzająca QAH: Początki lat dwutysięcznych, czyli w początkach mojej kariery, to były bardzo ciekawe czasy dla pharmamarketingu. Budżety na marketing były ogromne, a firmy farmaceutyczne zatrudniały rzesze przedstawicieli medycznych, których zadaniem było dotarcie osobiście z informacją do lekarzy, by budować z nimi relacje. Inaczej po prostu nie wypadało.
Trwało to do 2008 roku, kiedy przyszedł światowy kryzys i wydatki na promocję zaczęły się kurczyć. Na szczęście my, marketerzy cały czas mieliśmy dostęp do całkiem sporych budżetów, bo ograniczenia technologiczne sprawiały, że dotarcie z informacją w innej formie niż ustnej było drogie.
Przykładowo, organizowałam wtedy promocję pewnego nowoczesnego produktu stosowanego w leczeniu schizofrenii, który transmitowaliśmy z Warszawy do 10 hoteli w całej Polsce. Dziś to żadne wyzwanie, bo mamy dobre łącza internetowe, ale wtedy, żeby zorganizować dwustronną transmisję, musieliśmy skorzystać z wozów satelitarnych telewizji TVN Med. To pokazuje, jak bardzo zmieniły się realia marketingu i pozwala mi docenić te możliwości dotarcia do wymagającego klienta, jakie mamy obecnie.
Ostatnio sporo mówimy o tym, jak ważna jest strategia contentmarketingowa w B2B. Jak specyfika zachowań odbiorców w branży farmaceutycznej wpływa na strategię w digital pharmamarketingu?
To, co wyróżnia content marketing w branży medycznej to nasz kluczowy klient, czyli lekarz. I to wiąże się z dużym wyzwaniem w mojej branży, czyli konwersją i jej mierzeniem. Po pierwsze, w mojej specjalizacji poruszamy się w obrębie rekomendacji, pracujemy na tym żeby odbiorca poznał produkt, porównał go z innymi a potem zaczął go rekomendować swoim pacjentom. Przełożenie na sprzedaż jest tu dużo bardziej oddalone w czasie i rozproszone. Nie ma „kup teraz”, jak w e-commerce.
Po drugie, nasi odbiorcy – nie tylko lekarze, ale farmaceuci i położne – są niezwykle wymagający. Decyzje terapeutyczne podejmują na podstawie sprawdzonych, wiarygodnych źródeł i rzeczywistych danych. Co więcej, prawo farmaceutyczne i lekarskie kodeksy zawodowe nakładają na nasz przekaz szczególne ograniczenia. W związku z tym content marketing w branży pharma jest jak podsycanie małego płomyczka. Musimy włożyć dużo wysiłku, żeby ów płomyk zainteresowania zmienił się w ogień, który płonie i ogrzewa rekomendacje. Podchodząc do tworzenia strategii content marketingowych trzeba więc być bardzo wytrwałym, konsekwentnym i „dorzucać do ognia”, czyli podawać treści w sposób ciekawy, niestandardowy, niosący wartość dla odbiorcy.
W takim razie jak to zrobić, żeby treści były angażujące dla wymagających odbiorców, a jednocześnie skuteczne sprzedażowo?
Po pierwsze, bardzo skrupulatnie obserwuję rynek – szczególnie to, co się dzieje w innych branżach. W ostatnim czasie zwracam szczególną uwagę na to, żeby content był snackable, czyli „do schrupania”. Możemy odbiorcy wysłać MMS-em ciekawe pytanie czy 30-sekundową „zajawkę”, a następnie zaprosić go do odsłuchania w wolnym czasie wykładu profesora czy obejrzenia animacji, czy w jakiś inny sposób sprawić, że ktoś będzie chciał wrócić do tej treści. Dlaczego? Ponieważ w czasach, kiedy wszyscy są zajęci mamy jedną szansę, żeby kogoś zachwycić, no i dlatego, że przełamujemy w ten sposób dość zachowawcze branżowe standardy content marketingu.
Po drugie, stawiam na nanopromocję, w duchu nanolearningu. Wbrew pozorom dwie minuty merytoryki w bardzo ciekawej, obrazowej formie, najlepiej podanej na smartfonie to bardzo dużo. Po trzech miesiącach nasi odbiorcy mogą w ten sposób przyswoić całkiem solidną dawkę wiedzy, a do tego wiedzą, gdzie sięgnąć, by ją pogłębić w momencie podejmowania decyzji terapeutycznej.
Jakie innowacje lub trendy w digital marketingu uważasz za najbardziej obiecujące w marketingu farmaceutycznym w 2024 roku?
Technologią, która jest jeszcze niewykorzystana w marketingu treści dla branży pharma jest automatyzacja – coś, co w e-commerce jest standardem i na co patrzę z wielką tęsknotą jako użytkowniczka. Chciałabym, żeby takie rozwiązania jak remarketing można było wykorzystywać w tak zaawansowanym stopniu w mojej branży, np. do wspierania działań edukacyjnych lub do działań w mediach społecznościowych.
Sztuczna inteligencja również mogłaby bardziej usprawnić nasze działania. Nie ma wątpliwości, że ta technologia będzie się rozwijać, więc z dużą ekscytacją będę obserwować, co jeszcze może się wydarzyć.
Ewo, bardzo Ci dziękuję za rozmowę!
Jeżeli tworzysz treści dla wymagającej branży – przemysłu lub IT – zacznij od strategii. Na naszym blogu przeczytasz o tym, jak agencja contentmarketingowa pracuje z ekspertem, żeby usprawnić tworzenie treści dla wymagających odbiorców.
Grażyna Zawada
Kiedyś dziennikarka Gazety Wyborczej, teraz content writer. Platonicznie zakochana w tematach związanych z nauką i technologią. Jako zdiagnozowany Odkrywca ma wrodzony talent do pisania o zawiłych kwestiach w przystępny sposób.
Powiązane artykuły

Warsztaty content event storming: wszystkie ręce na pokład
Event storming to metoda wykorzystywana w IT. Pomaga zrozumieć, jak różne etapy działania aplikacji oddziałują na siebie. To pomaga…
Czytaj dalej
Jak tworzyć skuteczne materiały sprzedażowe B2B?
Aby handlowiec mógł przynosić klientów, potrzebuje świetnych treści, które są jego narzędziem pracy – nie…
Czytaj dalej
Content marketing w Polsce: uważność użytkowników jako waluta marketerów
Content marketing jest stosunkowo młodym rynkiem, ale jego wartość dynamicznie wzrasta. Tomasz Wileński z iSlay,…
Czytaj dalej