Udostępnij:

Tytuł SEO i redakcyjny: jak pogodzić potrzeby ludzi i algorytmów

Tytuł SEO

Dowiedz się, jak stworzyć tytuł SEO i redakcyjny – tytuł strony internetowej jest najsilniejszym sygnałem rankingowym dla wyszukiwarek. Najlepsza treść może przegrać z konkurencją, jeśli nie zostanie odpowiednio zaprezentowana. 

Z tego artykułu dowiesz się:

Rola tytułu  

Wszyscy pewnie słyszeliśmy o psychologicznym efekcie pierwszego wrażenia. Gdy spotykamy się po raz pierwszy z jakąś informacją, wiadomością, człowiekiem, nasze dalsze nastawienie i idące za tym działania zależą od tego, jak ocenimy atrakcyjność tej informacji, wiadomości lub człowieka. To oznacza, że forma tytułu może zachęcić do czytania lub zniechęcić. Potencjalny czytelnik odrzuci tekst, nawet jeśli informacja ta jest dla niego użyteczna i z założenia pożądana. 

Poza tym tytuł jest skondensowaną treścią artykułu, a jednocześnie jego reklamą. Z jednej strony ma ściśle informacyjny charakter (dobrze, jeśli jest precyzyjny), a z drugiej powinien nieść obietnicę atrakcyjnie i pożytecznie spędzonego czasu. I zasadniczo nie powinien być zbyt długi. Zatem potrzebujemy lapidarności, precyzji i trochę kuszącej wyobraźni. W tytule może znaleźć się metafora lub obrazowe porównanie, bo to przemawia do ludzkiego umysłu.  

Ale gdy piszemy w sieci, nasze treści sortowane są przez algorytmy wyszukiwarek, więc bardzo atrakcyjny artykuł z genialnym literacko tytułem może znaleźć się na szarym końcu listy wyszukiwań. Nikt nie będzie miał nawet szansy, by zachwycić się językową finezją tytułu lub odkryć, jak bardzo jest użyteczna treść z nim związana. Tytuł, który ukazuje się na liście wyszukiwań, musi być łatwy do precyzyjnego zaszeregowania przez algorytmy, a jednocześnie bardzo czytelny dla osoby śledzącej zaprezentowane wyniki. 

Przykład tytułu książki Petera Pomerantseva o wojnie informacyjnej: To nie jest propaganda. Przygody na wojnie z rzeczywistością.

Dwa tytuły – redakcyjny i SEO 

To nie musi być wiedza oczywista dla każdego, ale strony internetowe i znajdujące się na nich artykuły mają dwa tytuły. Te tytuły czasem są tożsame, ale to nie jest dobre rozwiązanie, bo one z zasady służą czemuś innemu. Tytuł na początku artykułu to inaczej tytuł redakcyjny, a ten wyświetlający się na liście wyszukiwań to tytuł SEO lub po angielsku title. Technicznie rzecz biorąc, tytuł SEO jest to element kodu strony, który został oznaczony atrybutem title.  

Na czym polega interesująca nas różnica? Ludzie, gdy przeglądają wyniki wyszukiwania, potrzebują zwięzłej i użytecznej informacji, zakomunikowanej wprost. Algorytmy, które im w tym pomagają, również dążą do precyzji w zaszeregowaniu treści do określonych kategorii – literackie zacięcie im nie służy, bo metafory odczytują dosłownie. Takie cele powinien realizować tytuł SEO. Gdy jednak osoba już coś wybierze i otworzy jeden z obiecujących linków, zacznie zwracać uwagę na to, jak materiał na stronie został napisany, jakie budzi emocje – i wtedy pojawi się też kwestia literackiej biegłości w wykonaniu tytułu redakcyjnego. To oznacza, że do każdej strony internetowej i do każdego artykułu znajdującego się na niej trzeba przygotować dwa odpowiednio opracowane tytuły.  

Przykłady tytułów:

  • Czy wiesz, jak szybko zrobić pyszne domowe pierogi w nowoczesnym wydaniu? (redakcyjny)
  • Jak zrobić domowe pierogi w nowoczesnym wydaniu (SEO)

albo

10 zasad prostego języka, dzięki którym Twoje teksty będą bardziej użyteczne (redakcyjny)

prosty język zasady (SEO)

Jak stworzyć tytuł SEO  

Tutaj wystarczy krótki równoważnik zdania, który ma tylko upewniać, że trafi się dokładnie tam, gdzie się zamierzało. Optymalna długość takiego tytułu to około 60 znaków. Aby to zrobić dobrze, musimy wiedzieć, co jest sednem prezentowanej przez nas treści. Trzeba zmierzać prosto do celu, a to oznacza, że w tytule SEO powinna się znaleźć fraza kluczowa ustalona dla naszego tekstu. Dobrze też będzie, jeśli zawrzemy w nim jakieś rozwiązanie problemu, najlepiej w formie określonego działania, np. jak zrobić X, jak znaleźć Y. Ludzie najczęściej szukają w sieci konkretnych rozwiązań. Zapowiedź takiego ułatwienia przykuje ich uwagę, a sieciowe algorytmy też będą wiedziały, co z tym zrobić – pojawi się klarowna klasyfikacja.  

Warto też wiedzieć, że część tytułu, która nie zmieści się w okienku wyszukiwań (fragment tekstu przekraczający granicę 60 znaków), chociaż nie będzie widoczna dla ludzi, zostanie ujęta przez algorytmy. Jeśli umieścimy tam treści skojarzone z frazą kluczową, tzw. frazę długiego ogona, to nasz tekst zostanie precyzyjniej przyporządkowany i ma szansę na lepszą pozycję w wyszukiwaniu. Pamiętajmy, że title jest prawdopodobnie najsilniejszym sygnałem rankingowym dla Google’a. 

Tytuł SEO z zaznaczoną frazą kluczową „domowe pierogi” i frazami long tail „pierogi w nowoczesnym wydaniu” oraz „jak zrobić domowe pierogi”: Jak zrobić domowe pierogi w nowoczesnym wydaniu.
Zapowiedź rozwiązania problemu to fraza „jak zrobić pierogi”.

Jak stworzyć tytuł redakcyjny 

Tytuł znajdujący się na początku danej strony lub artykułu może być dłuższy niż tytuł SEO i pozwala na większą swobodę twórczą, ale jednak wciąż powinien być powiązany z naszą frazą kluczową dla proponowanej treści. Wynika to ze względów praktycznych, chodzi o precyzję stosowanej komunikacji – o czym my tu właściwie mówimy, czy też piszemy. Można tu powtórzyć jeszcze raz, ludzie mają określoną intencję, gdy wpisują frazę do wyszukiwarki, szukają konkretnej informacji, wiedzy. Aby współpraca między autorem strony a internautą przebiegała sprawnie z pomocą sieciowych algorytmów, za każdym razem potrzebna jest bardzo precyzyjna informacja, prowadząca wprost do celu. Wokoło mogą wybuchać fajerwerki i powiewać girlandy z kwiatów, ale w centrum ma znajdować się konkret. Tworząc tytuł redakcyjny, korzystamy również z swojego analitycznego aspektu umysłu.  

Gdy mamy stronę związaną z określonym produktem, to nasz potencjalny klient jest bardzo blisko zakupu, podjęcia decyzji o zainwestowaniu w daną propozycję, więc tytuł redakcyjny powinien być krótki i prosty, najlepiej sama nazwa produktu lub usługi. Chodzi o to, żeby nie odciągać uwagi użytkownika od intencji zakupu. Możemy mieć wiele stron produktowych, więc tytuł powinien zawierać precyzyjną nazwę, aby nie doprowadzić do kanibalizacji (walki pomiędzy własnymi treściami).  

Jeśli mamy artykuł poradnikowy, to tytuł redakcyjny powinien zaczynać się od najważniejszej frazy kluczowej, ale można ją następnie bardziej fantazyjnie rozwinąć. Gdyby zastosowanie frazy kluczowej wyraźnie psuło estetykę naszej treści, wtedy można z niej zrezygnować. Wszak mamy już tytuł SEO, który tę frazę kluczową zawiera. Tutaj ważne jest zastosowanie angażujących emocjonalnie sformułowań, zachęcenie do podjęcia określonego działania, zaoferowanie rozwiązania istotnego problemu.  

Gdyby z kolei nasz tytuł redakcyjny miał być tytułem newsowym, to wówczas powinniśmy mieć świadomość, że algorytmy Google News i Google Discovery nie używają tytułu SEO, tylko redakcyjnego. Zatem musimy zastosować frazę kluczową w tytule redakcyjnym. Mamy więc w przypadku tytułów newsowych do czynienia z wyjątkiem od obowiązującej reguły.

Nasz przykład tytułu redakcyjnego „Czy wiesz, jak szybko zrobić pyszne domowe pierogi w nowoczesnym wydaniu?” wskazuje na wagę osobistej relacji z czytelnikiem („czy wiesz”) oraz dodatkowych korzyści („szybko zrobić” i „pyszne pierogi”). Tytuł w formie pytania uświadamia istnienie potrzeby i zarazem podsuwa rozwiązanie w rozwinięciu artykułu.  

Coś zaczyna się i coś się kończy 

Dzięki badaniom psychologicznym wiemy, że działa na nas nie tylko efekt pierwszego wrażenia, a więc w naszym wypadku efekt tytułu. Najlepiej zapamiętujemy to, co znajduje się na końcu podawanej treści. Tytuł to dobry początek – zakładając, że jest dobry – zachęca nas do zaangażowania, ale na tytule artykuł się nie kończy. Parafrazując powiedzenie „im dalej w las, tym więcej drzew”, można powiedzieć: „im głębiej w tekst, tym więcej kwestii SEO”. Od czegoś jednak trzeba zacząć, najlepiej od właściwie przygotowanego tytułu SEOtytułu redakcyjnego

Chcesz sprawniej tworzyć case study?

Skorzystaj z gotowej listy z pytaniami:

o kontekst biznesowy,
motywacje klienta,
proces decyzyjny,
problemy do rozwiązania,
proces wdrożenia,
efekty zastosowania.

Chcesz pozostać w kontakcie?

Raz w miesiącu dzielimy się naszymi contentowymi praktykami. Dołącz do społeczności founderów, marketingowców i copywriterów

    Wybierając „Zapisuję się” wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji marketingowych na podany adres e-mail. Administratorem Twoich danych osobowych będzie Contelia Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, ul. Barska 26/9, Warszawa

    Maja

    Head of Words

    Korekta językowa i prace administracyjne wymagające uważności, w wolnym czasie zajmuje się metaforyczną naturą myślenia (wielbicielka prac George’a Lakoffa) i medytacją. Główne cechy w Teście Talentów Gallupa to Intelekt i Współzależność.

    Powiązane artykuły